Nowelizacja Karty Nauczyciela

Ministerstwo Edukacji Narodowej przesłało do konsultacji publicznych projekt nowelizacji Karty Nauczyciela (projekt tutaj). Zmiany dotyczą przede wszystkim wynagrodzeń nauczycieli. Z punktu widzenia samorządów oznaczają wyższe wydatki na wynagrodzenia. Przyjrzyjmy się zatem propozycjom bardziej dokładnie.

Dla wszystkim nauczycieli zaproponowano podniesienie wynagrodzeń od września 2019 r o 5%. Sposób rozwiązania tego jest dość nietypowy, mianowicie zamiast określić tę podwyżkę poprzez ustalenie wyższej kwoty bazowej w ustawie budżetowej, przejściowo podniesiono wskaźniki z art. 30 ust. 3 Karty Nauczyciela o 5 % w okresie wrzesień-grudzień 2019 r. Nietypowe, ale formalnie zadziała. Dla samorządów oznacza to, według MEN, skutki finansowe w wysokości 651 mln zł. Kwota wygląda na rzetelnie obliczoną. Pozostaje jednak pytanie w jakim trybie środki te trafią do budżetów samorządów? Najczystszą formą byłaby nowelizacja ustawy budżetowej, ale gdyby taka była planowana to po co zwiększano by średnie wynagrodzenia w tak dziwny sposób, zamiast określić w ustawie budżetowej nową kwotę bazową od września 2019 r.? Ostatecznie zatem może zwiększenie wysokości subwencji oświatowej nastąpi w drodze przeniesienia do niej odpowiedniej kwoty z rezerw celowych budżetu państwa. W ślad za tym nastąpi dodatkowy podział subwencji. Ciekawe czy będzie to podział wg ustalonych w algorytmie podziału zasad, czy, jak kiedyś, według zasad zupełnie innych? Warto to śledzić. Niewątpliwie jednak, aby zapewnić finansowanie wcześniejszych podwyżek dla nauczycieli o 5% od września tego roku (zamiast od stycznia 2020 r.), kwota przewidziana na te podwyżki musi znaleźć się w budżetach samorządów, np. poprzez zwiększenie przewidzianej w budżecie subwencji oświatowej i jej dodatkowy podział. Póki co, żadnych informacji, kiedy i w jakim trybie to nastąpi nie ma.

Drugą ważną zmianą jest ustalenie nowych zasad udzielania dodatku za wyróżniającą pracę. Teraz nie tylko dla nauczyciela dyplomowanego, ale również, choć w mniejszej wysokości, dla nauczycieli mianowanych i kontraktowych. Docelowo, od września 2022 r., nauczyciel dyplomowany z wyróżniającą oceną otrzyma dodatek w wysokości ok. 500 zł, nauczyciel mianowany w wysokości ok. 400 zł, a nauczyciel kontraktowy w wysokości ok. 200 zł. System po raz pierwszy zafunkcjonuje, w okrojonej wersji, od września 2020 r. z równymi stawkami po ok. 100 zł. Jeśli chodzi o finansowanie tego dodatku, to jak pamiętamy, przez jakiś czas pojawiały się sygnały, że będzie finansowany w formie dotacji celowej. Ostatecznie jednak projekt rozstrzyga, że będzie to część subwencji oświatowej. Odpowiedź znajdziemy analizując przepis art. 28 ustawy o dochodach jst, zmieniany w tym projekcie. Nauczyciele z dodatkiem za wyróżniającą pracę będą uwzględniani w podziale subwencji, co ciekawe również wszyscy nauczyciele przedszkolni (do tej pory algorytm obejmował tylko nauczycieli w subwencjonowanych oddziałach dla 6-latków). Interesujący będzie na pewno sposób uwzględniania tego w algorytmie podziału. Czy będzie to modyfikacja wskaźnika korygującego Di, a więc wprawdzie zróżnicowanie między poszczególnymi samorządami kwot i podzielenie jej w całości, ale bez gwarancji, że każdy otrzyma tyle ile będzie musiał na te dodatki wydać, czy też podział dokonany w oparciu o rzeczywiste kwoty tych dodatków w każdym samorządzie. W tym drugim przypadku, byłby to pewien przełom w myśleniu o podziale środków na zadania oświatowe. Przy tej okazji warto zauważyć, że dodatek za wyróżniającą pracę jest wyłączony ze średniego wynagrodzenia nauczycieli, co jest zresztą bardzo rozsądne. Gdyby tego nie uczyniono, mógłby mieć on charakter fikcyjny, tj. jedni otrzymywali by dodatki za wyróżniającą pracę, a inni (a nawet ci sami) mogliby otrzymywać z tego tytułu mniejsze wynagrodzenie, tam gdzie samorząd ma wpływ na wysokość niektórych składników (np. dodatek motywacyjny). Oczywiście w ślad za uwzględnieniem dodatków za wyróżniającą pracę dla nauczycieli kontraktowych i mianowanych, ogólna kwota subwencji oświatowej musi zostać powiększona o kwotę przewidzianą na te wydatki. Natomiast dodatek za wyróżniającą pracę dla nauczycieli dyplomowanych, zostanie sfinansowany z wydłużenia ścieżki awansu zawodowego nauczycieli, co MEN przedstawił w uzasadnieniu do poprzedniej nowelizacji KN (tutaj dodatkowych środków nie będzie).

Dodatkowe środki przewidziano też dla nauczycieli stażystów. Przez dwa lata pracy otrzymywać będą jednorazowo po 1 tys. zł w każdym roku (do 30 września). Tutaj również mamy wyłączenie tego dodatku z rozliczania średniego wynagrodzenia i również będzie objęty subwencją oświatową w zakresie wszystkich nauczycieli. Ciekawe, że jeszcze niedawno zlikwidowano dodatek o podobnym charakterze, mianowicie dodatek na zagospodarowanie dla nauczyciela kontraktowego.

Generalnie trzeba przyznać, że wynagrodzenia nauczycieli są niskie i odbiegły od rzeczywistości rynkowej. Widać to po coraz większej liczbie wakatów, szczególnie w dużych miastach. To poważny problem i trzeba się z nim zmierzyć. Obawiam się, że jednorazowe dodatki nie zmienią rzeczywistości w jakikolwiek zauważalny sposób. Młoda osoba z wykształceniem wyższym, myśląc o swojej karierze zawodowej, prawdopodobnie zignoruje ten dodatek wobec faktu, że przyszłość finansowa w tym zawodzie nie rysuje się, delikatnie rzecz ujmując, różowo.

Zwrócić trzeba również uwagę na projektowany obowiązek corocznego uchwalania regulaminów wynagradzania nauczycieli.

Z ciekawych zmian, poza Kartą Nauczyciela, warto zauważyć podwyższenie kwot dotacji celowej na podręczniki o 20%. Intencją zmiany jest sfinansowanie odwzorowań cyfrowych podręczników. Zmiany wejdą w życie od dotacji na rok szkolny 2020/2021 r. To dobra wiadomość dla wszystkich uczniów i ich kręgosłupów, bo daje realną szanse na lżejszy tornister.